wtorek, 13 stycznia 2015


Lifestyle

#1 Ćwiczenia

 Moja przygoda ze zdrowym trybem życia zaczęła się w 3 gimnazjum, kiedy to uznałam, że jestem krótko mówiąc - kluseczka. Wtedy zaczęłam gorączkowo szukać w internecie wszelakich porad, diet, ćwiczeń, żeby schudnąć jak najwięcej w jak najszybszym tempie. Bardzo mi w tym pomógł serwis o zdrowym trybie życia a przede wszystkim zdrowej żywności www.ciam.pl. Nie miałam co prawda nadwagi ( 155 cm i 54kg BMI ok 22 ) , ale chciałam nieco zrzucić. W oko wpadła mi Aerobiczna Szóstka Weidera, na temat której znalazłam wiele negatywnych jak i pozytywnych opinii. Nie polecam tych ćwiczeń osobom które mają problemy z kręgosłupem ponieważ ćwiczenia mogą go obciążyć.




Zestaw zawiera 6 ćwiczeń, których ilość serii i powtórzeń wzrasta wraz z kolejnym dniem, jak na załączonym obrazku. Zrobiłam całość w lutym (2013) i byłam mega zadowolona, niestety osiadłam na laurach i efekt zniknął pod koniec wakacji. Wtedy to odkryłam nie jaką Mel B i jej niesamowicie (na pozór) proste zestawy ćwiczeń. Zaczynałam od pośladków i ABS




 

Wszystko było ok, dopóki nikt nie kazał mi wstać rano z łóżka. Nie mogłam się dosłownie ruszyć. Babka jest niesamowita i jej ćwiczenia również dają widoczne efekty (u mnie ) juz około 16 dnia.
Polecam także , jak ja na to mówię, killera czyli Skalpel II Ewy Chodakowskiej. Niestety nie widziałam, żeby był na youtube, ja mam z nim płytę. Są to ćwiczenia na smukłe nogi, ramiona, plecy i pośladki. " Po 10 treningu poczujesz różnicę, po 20 zauważysz różnicę, po 30 masz nowe Ciało" zapewnia Ewcia i ja to potwierdzam, z tym że poczujesz ten trening już po pierwszym razie :D.
Jako że należę niestety to tych nie za wysokich dziewczyn, mam też nie za długie nogi. Żeby nieco polepszyć sytuację postanowiłam je wysmuklić razem z tą przemiłą kobietką. Trening nosi nazwę "Miley Cyrus Leg Workout". W prawdzie nie za bardzo rozumiem co mówi, ale nie o to chodzi w ćwiczeniach :D



Próbowałam naprawdę wielu ćwiczeń, niektóre dają znakomite efekty w dosyć krótkim czasie, inne nieco słabsze. Dzięki tym ćwiczeniom udało mi się zrzucić kilka kilogramów, jednak nadal nie przestaję, bo już raz popełniłam ten błąd i cały trud poszedł na marne (A6W). Jeśli zabieracie się za ćwiczenia to poświęćcie na to co najmniej 40 minut dziennie bo dopiero po 40 minutach wysiłku spalany jest tłuszcz. Zamiast ćwiczyć w domu można wybrać inne formy aktywności jak np. pływanie, które osobiście uwielbiam i przynosi wiele korzyści dla naszego zdrowia. Pamiętajcie jednak, że nic się nie zmieni z dnia na dzień ,a oprócz ćwiczeń które są połową sukcesu należy również jeść to co trzeba, nie ma drogi na skróty !

moja zmiana:


155 cm i 54kg BMI = 22.1 -----> 163 cm 48 kg BMI = 18.3


Tabela BMI:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz